Inwestuj ze mną w nieruchomości.

 In Inwestuj!

2 miesiące – 63 dni, tyle dokładnie minęło od mojego ostatniego wpisu. Dziś nadrabiam zaległości i dziele się z wami tym co ostatnio się wydarzyło w moim „nieruchomościowym” życiu. Tak więc zaczynamy…

Po pierwsze od 23 maja 2017 roku nie pracuje już na etacie – dzięki temu mam więcej czasu na zajmowanie się nieruchomościami – pozornie – bo mimo, że nie jestem „za biurkiem” przez 8h dziennie to i tak jestem cały czas zajęty, można powiedzieć, „niby bezrobotny, a czasu nie ma”. Ta zmiana w życiu zawodowym pozwoliła mi na przemyślenie kilku, kilkunastu, a może i kilkudziesięciu spraw i zdecydowałem, że przez najbliższy czas moja „praca” będzie związana z nieruchomościami.

Pierwszy projekt jaki rozpoczynam to usługi dla Inwestorów – czytelników mojego Bloga – „Inwestuj z MojeWynajmowanie.pl”. Jeśli chcesz inwestować w nieruchomości, czytasz mojego Bloga i wiele innych podobnych, szukasz wiedzy, chcesz się upewnić, że zrobisz dobrze i nadal nie zdecydowałeś się na pierwszą inwestycję to mam dla Ciebie propozycje – zainwestuj w mieszkanie lub mieszkania jakie Ja znalazłem na rynku i będę oferował Inwestorom takim jak Ty. Oprócz samej nieruchomości zaoferuje Ci nadzór nad remontem – Twoje mieszkanie zostanie wyremontowane pod moim bacznym okiem, przez moje ekipy remontowe, które sprawdziły się już na niejednym z moich mieszkań. Ja zadbam o to, abyś Ty będąc za granicą lub zapracowany 14h/24h i 7dni w tygodniu na etacie lub w swojej firmie nie musiał martwić się, że trzeba kupić płytki, że ekipie zabrakło kleju, że farba nie ta itd…. Całym remontem będę zajmował się za Ciebie.

A co po remoncie? Albo się rozstaniemy, albo Ja znajdę dla Ciebie pierwszego najemcę. Później możesz sam zajmować się mieszkaniem i relacjami z najemcą lub znów zostawić to na Mojej głowie – będę zarządzał najmem.

Pomyśl sam czy to nie jest dobre rozwiązanie na inwestowanie? Prawda? Tego właśnie potrzebowałeś.

No, ale papier / Blog przyjmie wszystko, jakie Ja w ogóle mam doświadczenie, żeby oferować Tobie takie usługi?

Skromne – ale uważam, że wystarczające. Na chwilę obecną zrealizowałem 11 mieszkań na wynajem i każdym z nich się opiekuje, aktualnie prowadzę z moją ekipą 4 remonty kawalerek dla 3 inwestorów, mam za sobą kilka flipów – dotychczas nie interesowała mnie sprzedaż mieszkań jakie znalazłem na rynku.

Do pomocy przy projekcie „Inwestuj z MojeWynajmowanie.pl” zaprosiłem również kolegę z FabrykaMieszkań.eu – działa w Śląskich nieruchomościach już dobre kilka lat, znajduje świetne perełki inwestycyjne, jest licencjonowanym zarządca nieruchomości oraz portal Lokaty.pl uznaliśmy bowiem, że inwestowanie w nieruchomości pasuje do tematyki tego portalu i jest lokatą kapitału, a o tym właśnie traktuje ten portal.

Teraz czas na konkrety. Pierwsza oferta – Inwestycja I: SPRZEDANE!

Mieszkanie na poddaszu – w Czeladzi – skąd taka lokalizacja? Stad, że mam tam  dwa swoje mieszkania, też na strychach, mój Tata pod moim wyraźnym wpływem kupił właśnie jedno, a dla innego Inwestora kupiłem tam dwie kawalerki. Do tego w okolicy kolega z www.4home.net.pl – wirtualne spacery 3D po nieruchomościach – też ma tu dwie kawalerki. Jednym słowem rynek poznałem.

O jednym z moich mieszkań w Czeladzi mogliście czytać w poprzednich wpisach:

REMONT KAWALERKI 30 M2 KROK PO KROKU

PIERWSZA BLOGOWA INWESTYCJA – REMONT RUSZA!

Mieszkania moje i 4home.net.pl cały czas są wynajęte. Mieszkanie Taty i Inwestora są remontowane i najdalej we wrześniu 2017 będę wynajęte.

Mieszkanie, w które możesz zainwestować jest o 7 m2 większe od moich – to dobrze – oraz ma piwnice – moje nie mają. Do tego jest w kamienicy, w której właśnie kończy się remont klatki schodowej – ja muszę u siebie dopiero „wywalczyć” remont klatki.

Klatka schodowa w „Twojej” kamienicy:

  

Klatka schodowa w „Mojej” kamienicy:

 

Jak się boleśnie przekonałem przy prezentowaniu klientom Pierwszej Blogowej Inwestycji po jej wyremontowaniu, to jak klatka schodowa wygląda i jak się prezentuje ma bardzo duże znaczenie, klienci wchodząc na drugi piętro, gdzie jest moje mieszkanie już mieli „czarne” wizje i zastanawiali się czy „ujdą z życiem” po tej prezentacji.

Linki poniżej pokazują moje mieszkanie „Pierwszą Blogową Inwestycję”, które remontowałem i które jest już wynajęte http://4home.net.pl/realizacje/mw7/index.htm

Twoje może wyglądać niemal tak samo, z tą różnicą, że Twoja sypialnia będzie większa, bo łazienka i WC, będą zorganizowane w przedpokoju (ten dodatkowy prostokąt na dole rzutu), ja musiałem poświęcić część pokoju żeby zrobić łazienkę. Poniżej porównanie Twojego mieszkania i Mojej kawalerki.

Rzut mojej kawalerki przed i po remoncie:

  

Rzut Twojego mieszkania teraz oraz propozycja aranżacji:

   

Jeszcze jedna ciekawostka, w Twoim mieszkaniu proponuję zostawić ten piec, nie wyburzać go. Oczyścimy go z farby jaką jest pokryty i coś mi mówi, że będzie wyglądał pięknie. Dodatkowo może stanowić dodatkowe alternatywne źródło ciepła, jeśli najemcy uznają, że ogrzewanie elektryczne jest im zbyt drogie – w jednym z moich mieszkań najemcy chcieli na swój koszt montować kozę wolnostojącą na drewno, aby tanio się ogrzewać.

A teraz konkrety liczbowe:

  • Cena zakupu 59 900 zł.
  • Opłaty notarialne i podatek PCC, około 2 400 zł.
  • Szacowane koszty remontu i wyposażenia 34 tys., z zapasem, koszty na podstawie tego co Ja wydałem na remont w moich obu mieszkaniach, a ostatnio dorobiłem się kolejnych rabatów, z których oczywiście Ty skorzystasz 🙂
  • Razem inwestycja nie przekroczy 100 000 zł;
  • Przychód z najmu po opłatach do wspólnoty min.850 zł. Rentowność – powyżej 10%, a dzięki amortyzacji przyspieszonej 0 zł podatku od dochodu z wynajmu do zapłacenia;

Daj proszę znać co sądzisz o tej propozycji inwestycyjnej. Czekam na informacje od Ciebie.

Mieszkanie już znalazło swojego nabywcę, teraz czas na „papierkowa” robotę i remont.

Pozdrawiam

Olek.

Recommended Posts
Showing 9 comments
  • Ewelina
    Odpowiedz

    Oferta prezentuje się bardzo ciekawie. Sądzę, że nie masz co skromnie mówić, że doświadczenie masz niewielkie – prezentujesz wszystkie działania na blogu, można na bieżąco sprawdzać co udało ci się już osiągnąć – są to spore osiągnięcia. Trzymaj się dzielnie w nowej sytuacji zawodowej i powodzenia!

  • Łukasz
    Odpowiedz

    Bardzo mi sie podoba Twoja oferta. Gdybys wystartowal z nia w lutym to zlecilbym Ci dwa remonty a przy okazji zaoszczedzilbym mase czasu i nerwow uzerajac sie ze spoldzielnia no i skupil na kamienicy. O zarzadzaniu najmem chetnie pogadam w czwartek.

    • Olek
      Odpowiedz

      Dziękuję. Do czwartku!!

  • Marcin
    Odpowiedz

    Bardzo ciekawa oferta 🙂 Pytanie z innej beczki – czy opłaca się inwestować w mieszkania od dewelopera pod wynajem w atrakcyjnej lokalizacji? Zastanawiałem się nad zakupem jednego z mieszkań w powstającej inwestycji Front-Park na gdańskiej starówce. Miasto wciąż cieszy się niesłabnącą popularnością wśród gości z zagranicy (Niemcy, Skandynawia) zwłaszcza w sezonie letnim.

    • Olek
      Odpowiedz

      Dziękuję.

      Kwestię opłacalności danej inwestycji musisz zbadać i policzyć samodzielnie – każdy z nas ma inny poziom akceptacji ryzyka i oczekiwania co do rentowności.
      Tak wiec to co ja uznam za opłacalne Ty możesz odrzucić i odwrotnie.

      Powodzenia!

  • Ewa
    Odpowiedz

    Mój narzeczony chce tak jak Ty – kupować okazyjnie mieszkania, remontować i sprzedawać. Ja mam dalej wątpliwości, bo jednak mocno nadszarpnęłoby to nasze oszczędności. Z drugiej strony – jak widać po wielu przykładach, to się opłaca. Nawet jak nie sprzedajesz, to możesz wynajmować, a co miesiąc wpływy są na konto. Na początek w grę wchodzi to mieszkanie: https://sprzedajemy.pl/tanie-mieszkanie-35-m2-bytom-1b8e55-nr53550027 . Oglądaliśmy je, generalny remont na pewno będzie tam potrzebny. Plus – cena. Aż tak wiele znowu nie ryzykujemy. A minus? Wiadomo, to zawsze jakieś ryzyko. Co myślisz? To dobra inwestycja na początek, szukać czegoś innego, czy w ogóle rezygnować przy tylu wątpliwościach (choć one są tylko z mojej strony).

    • Olek
      Odpowiedz

      odp na prv. Ogólnie Bytomia się boje i tam nie inwestuje, odradzam tez Bytom moim inwestorom.

  • Ewa
    Odpowiedz

    Dzięki bardzo. Też miałam wątpliwości co do Bytomia, ale parę znajomych tam mieszka i w sumie nie narzekają. A my do Bytomia mamy blisko z Katowic. Ale zastosujemy się do rady, sprawdzimy Chorzów i Siemianowice, tam ceny też są niższe.

Zostaw komentarz